Bartłomiej, (kujawsko-pomorskie)

O mnie: Gdy byłem dziecięciem, myślałem jak ono lecz gdy na męża wyrosłem, zaniechałem tego co dziecięce...Jestem wyjątkowo opanowana osobą, troszkę upartą ale i stanowczą. Gdy trzeba, to dam ci "klapsa" ;)

Potrafię założyć klin w pralce (zależy jaki model:D) gdy bęben przestanie się kręcić...Gdy "mały głód" zaczyna rosnąć, na pewno nie odgrzewam gotowców z hipermarketów, za to gotuję WYŚMIENITE dania. Przed wygodnym ułożeniem się w łóżku, czasami biorę do ręki książkę i pozwalam wyobraźni dryfować po widzialnych tylko dla mnie przestworzach...

Nie należę do typu facetów, którzy swój każdy wolny a zarazem i cenny czas przeznaczają na oglądanie meczu i picie piwa. Uważam, że to rozrywka dla ludzi pozbawionych wartości, którzy twierdzą, że w życiu należy tylko się dobrze najeść napić i wyspać...A To życie jest za krótkie, by ciągle robić to samo...Chociaż lubuje się w smakowaniu alkoholi. Nie lubię się upijac. Uwielbiam wywijac na parkiecie, więc nie mozna ze mną przy muzyce, nie zaszalec, a tym bardziej się zanudzic... ;)

Świat mnie bardzo intryguje, więc posiadam szeroki asortyment zainteresowań :)

Dzięki moim kucharskim inwencjom twórczym, smaki świetnie łączą się w pary i tańczą po kubkach smakowych, nie tylko moich. Bo czyż nie przyjemnością jest sprawić komuś przyjemność gotując ?:) A najbardziej preferuję kuchnię włoską i azjatycką. Uwielbiam podróżować, najbardziej pociągami lub...Darmowymi środkami transportu. No, może troszkę przesadziłem...Złapanie okazji kosztuje zaledwie kilka uśmiechów. Takim sposobem zwiedziłem już część Polski i Europy :). Nie lubię planowac, wolę spontanicznie zaskakujące sytuację... Jeśli mam ochotę, czytam książki i artykuły. Zwłaszcza naukowe. Natomiast, by nie stały się tylko przemijającym elementem życia
wkładam w istnienie duchowe, przydatne idee i realizuje je w świecie materialnym ;)