a gdy slaboscia tej drugiej strony jest alkohol??? tez tolerujesz??? albo zdradzanie na potege??? albo bicie zony i dzieci??? tez tolerancja pomoze utrzymac zwiazek??? wiem ,ze utrzymuja kobiety takie malzenstwa na sile ale z calkiem innych powodow. i z checia by je zakonczyly gdyby mialy na to warunki
zreszta, gdyby to byla prawda z tą tolerancja to tak duzo nas by tu nie bylo
drobne wady mozna zniesc ale to zadna recepta dla tych co maja wielkie problemy ...a Alinko- czy sluchalabys rad 13 lat temu tak jak dzis sądzisz??? zaloze sie ze nie
nikt nie chce sluchac rad .kazdy ma jakąś nadzieje na zmiane na lepsze. ale mozecie wierzyc lub nie - jesli jest zle to bedzie tylko gorzej...wyjatki sa ze ktos zbladzi i zawroci ze zlej drogi ale to i tak na zawsze pozostawia niesmak
nieprawda????