Jystyno to wymarły gatunek, takich facetów to ze świecą szukać i istnieje duża obawa, że ich nie znajdziesz. Jak nie zonaty to erotoman, albo jakis siusiumajtek
.
Nie mam wysokich wymagań, moze jedno, ale dla mnie ważne, ma byc wolny, a nie z obraczką na palcu , dosłownie. Nawet sie nie kryje, że ma żonę. Tylko dlaczego ma napisane, WOLNY, a potem mówi , że to skomplikowane. Kłamstwo już na dzień dobry.
Izo gratuluję, też bym tak chciała,a trafiają mi sie przeważnie żonac. Mnie to nie kręci