W wielu tematach zauważalnie jest tzw-przeciąganie liny !!!
Płeć przeciw płci,starsi przeciw mlodszym,badz odwrotnie itp...
Czy potraficie określić swoje zalety,a zwłaszcza wady TAK SPRAWNIE I ODWAŻNIE JAK W STOSUNKU DO KOGOŚ?
CZY ZAWSZE MOJE SPOJRZENIE NA SIEBIE JAST ADEKWATNE Z TYM CO WIDZĄ INNI? Ciekawa jestem czy kiedyś sie nad tym zastanawialiście Pozdrawiam!!!1

Tochę za ambitne te pytanie jak na takie forum. Spróbuję na pytania odpowiedzieć skrótowo. Cóż mogę porać jak jedyną moją wadą są moje zalety . Po 2 nie dla ta sama przypadłość musi być wadą/zaletą.

Wiesz lubię jak ktos sam wpadnie na dobry temat przeczytałaś test który jest durny tak jak Twoje pytanie najpierw zadaj sobie te pytanie jaką osobą jesteś a pózniej wytykaj błędy innych ludzi bo najepiej potrafisz widzieć w złym świetle innych.

Nie pisałem tego powyżej po pijaku . Dziwne ale zjadło literki a nie był one brzydkie. "Cóż mogę powiedzieć, że moje wady są moimi zaletami".
"Po drugie dla jednych pewna wada może być zaletą a dla innych wadą i odwrotnie"

Izabello nie obraź się ale czytałem twoją wypowiedź normalnie od lewej do prawej i mniej normalnie od prawej i lewej ba... Próbowałem po chińsku i musze Ci przyznać, że nie rozumię co autor miał na myśli i do czego się tyczyła wypowiedź. Czy oby na pewno pisałaś to w pełni poczytalnie ?

Wiesz trudno określić czy ty jesteś poczytalny czytając twoje wypociny to chyba coś nie ale z tobą jest ja nie czekałam na twoją recenzję mojej wypowiedzi .

Są plusy dodatnie i plusy ujemne . Ciesze się, że rozumiesz co piszesz mam nadzieję, że nie tylko ja mam z tym problemy